Mniej więcej w połowie ciąży zabrałam się na poważnie za kompletowanie wyprawki dla mojego Krzysia. Bardzo się starałam zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne rzeczy i kupić jak najmniej tych nieprzydatnych i niepraktycznych. Oczywiście, jak się pewnie domyślacie, nie uniknęłam zbędnych zakupów. W tym wpisie chciałabym się z Wami podzielić tym,