W tym miesiącu podsumowanie wpada na bloga ciut później. Mamy już połowę września, a ja dopiero zabieram się za rozliczenie sierpnia. Niestety wrzesień zaczął się dość intensywnie – najpierw adaptacja Zuzi w żłobku, która musiałyśmy przerwać z powodu jej choroby, a potem jeszcze ja się przeziębiłam. Równolegle powrót Krzysia do
Lipiec 2022 – podsumowanie
Za nami kolejny miesiąc. Lipiec minął mi bardzo szybko (jak zresztą ostatnio każdy miesiąc). Trochę wyjeżdżaliśmy, trochę byliśmy w domu. Pogoda była w kratkę. Mimo wakacyjnej aury udało mi się napisać sześć wpisów. Zapraszam więc do podsumowania lipca 2022. W lipcu 2022: opublikowałam 6 wpisów miesiąc rozpoczęłam od podsumowania czerwca
Czerwiec 2022 – podsumowanie
Minął kolejny miesiąc, czas więc na kolejne podsumowanie. Dziś będzie krótko, gdyż czerwiec nie obfitował w zbyt wiele aktywności na blogu. Bywa i tak ;) W czerwcu 2022: na blogu pojawiły się równo 4 wpisy jako pierwszy tradycyjnie pojawił się wpis podsumowujący miniony miesiąc – maj 2022 i muszę przyznać,
Maj 2022 – podsumowanie
Nie dane nam było zbyt długo pocieszyć się wiosenną pogodą. Maj zakończył się pochmurnym, deszczowym niebem. Czy czerwiec będzie łaskawszy? Na to liczę. Liczę również na to, że uda mi się utrzymać tempo i liczbę wpisów na blogu, bo maj pod tym względem wypadł naprawdę nieźle! Miałam dobre flow i
Kwiecień 2022 – podsumowanie
W końcu mogę Was wiosennie powitać :) Wiosna tak bardzo się ociągała (a przynajmniej u mnie na Podlasiu), że można było już pomału zacząć myśleć, że nigdy nie przyjdzie. Maj powitał nas słońcem i przyjemnym ciepłem. Jako, że to nowy miesiąc, to pora na podsumowanie tego minionego. Zapraszam :) W
Marzec 2022 – podsumowanie
Za nami kolejny miesiąc. Marzec przyniósł nam wiosnę, ciepło, pierwsze pąki na krzewach i drzewach. Dla mnie marzec był miesiącem powracania do blogowania po przerwie. Zapraszam do wspólnego podsumowania minionego miesiąca. W marcu 2022: opublikowałam 5 wpisów miesiąc rozpoczęłam od dość nietypowego podsumowania, bo nie miesięcznego, a trzymiesięcznego. Objęło grudzień
Grudzień 2021, styczeń i luty 2022 – podsumowanie
Ostatnio moje blogowe podsumowanie ukazują się nieregularnie. Nie mam właściwie usprawiedliwienia, ale wychodzę z założenia, że ten blog jest dla mnie odskocznią i czymś w rodzaju hobby i nie chcę się na siłę zmuszać do pisania. Dlatego dzisiaj publikuję podsumowanie nie jednego miesiąca, a trzech – grudnia 2021, stycznia oraz
Październik i listopad 2021 – podsumowanie
Tym razem moje blogowe podsumowanie będzie trochę inne. Było mnie ostatnio tutaj o wiele mniej i dlatego też zdecydowałam się za zrobienie jednego podsumowania za dwa miesiące – październik i listopad. W październiku i listopadzie: pojawiło się zaledwie pięć wpisów. O tym, dlaczego się tak stało, pisze trochę niżej pierwszym