Minął kolejny miesiąc, czas więc na kolejne podsumowanie. Dziś będzie krótko, gdyż czerwiec nie obfitował w zbyt wiele aktywności na blogu. Bywa i tak ;)
W czerwcu 2022:
- na blogu pojawiły się równo 4 wpisy
- jako pierwszy tradycyjnie pojawił się wpis podsumowujący miniony miesiąc – maj 2022 i muszę przyznać, że był to dobry miesiąc pod względem mojej weny twórczej i czasu, jaki mogłam poświęcić na bloga
- napisałam dość osobisty wpis dotyczący mojej praktyki jogi. Ukazał się w dokładnie w Międzynarodowy Dzień Jogi, czyli 21 czerwca. Zebrałam w nim swoje przemyślenia po kilku miesiącach regularnej praktyki, tego, co się we mnie zmieniło, co joga mi dała
- sezon letni mamy w pełni, więc jak co roku jest to dobry czas na pisanie o ochronie przeciwsłonecznej. Tym razem napisałam wpis o lekkiej emulsji ochronnej SPF 50+ PA++++ z Basiclab. Bardzo polecam ten SPF i jeśli tylko masz taką możliwość, aby wydać te ponad 100zł na krem z filtrem, to naprawdę warto.
- poza sezonem letnim, mamy też jeszcze sezon na truskawki, który staram się wykorzystać w pełni. W mojej kuchni więc królują dania z tymi owocami w roli głównej. Na bloga wrzuciłam przepis na pyszne placuszki z truskawkami.
I taki to był ten czerwiec. Dość oszczędny pod względem wpisów, ale bywają i takie miesiące. Moja aktywność na blogu dość mocno zależy od mojej córeczki, a w tym miesiącu akurat Zuzi wyrzynała się górna jedynka. Każdy rodzic wie, z czym wiąże się ząbkowanie – marudzenie, króciutkie drzemki i ogólne przyklejenie do mamy jest na porządku dziennym w tym okresie. Na chwilę mamy to jednak za sobą.Do następnego ząbka ;)
Jestem mamą Krzysia i Zuzi oraz żoną Darka. Uwielbiam książki fantasy, postapo, seriale Netflixa i Outlandera. W wolnych chwilach lubię pograć na konsoli lub w jakąś planszówkę (Agricola <3). Praktykuję jogę.
