Za nami kolejny miesiąc. Lipiec minął mi bardzo szybko (jak zresztą ostatnio każdy miesiąc). Trochę wyjeżdżaliśmy, trochę byliśmy w domu. Pogoda była w kratkę. Mimo wakacyjnej aury udało mi się napisać sześć wpisów. Zapraszam więc do podsumowania lipca 2022.

W lipcu 2022:

Lipiec 2022

Lipiec 2022

Jak widać, lipiec mi wyszedł bardziej książkowo, niż kosmetycznie :) W sierpniu przewiduję mniejszą aktywność na blogu ze względu na urlop i miesięczną przerwę w przedszkolu. We wrześniu Krzyś wraca do przedszkola, a Zuzia zaczyna żłobek, więc powinnam mieć więcej czasu i okazji na pisanie. Jak tylko wypocznę przed powrotem do pracy od października ;)

Leave a Reply