To już tak naprawdę ostatnia na chwila na zrobienie domowych ogórków małosolnych. Bardzo je lubię i żałuję, że pyszne, świeże ogórki, który się do tego celu nadają, są dostępne tylko przez tak krótki czas. Według mnie najlepsze ogórki małosolne robi mój Tata i to z jego przepisu korzystam. Zapraszam i Was do wypróbowania jego receptury :)
Składniki:
- 2 kg świeżych ogórków gruntowych, najlepiej jasnych i niedużych
- 2 litry
- 2 czubate łyżki stołowe soli
- liść chrzanu
- plasterek korzenia chrzanu
- 3 ząbki czosnku
- 3-4 łodygi kopru wraz z kwiatami
- opcjonalnie: listek wiśni, listek czarnej porzeczki, liść dębu
Zaczynamy od przygotowania zalewy. Zagotuj 2 litry wody i dodaj 2 czubate łyżki stołowe soli. Dokładnie wymieszaj, aby sól się rozpuściła. Zalewę pozostaw do ostudzenia. Ogółem zasada jest taka – jeśli zależy Ci, aby ogórki były szybciej gotowe, użyj lekko ciepłej zalewy. Jeśli chcesz, aby dłużej postały i nie zależy Ci na czasie, użyj wystudzonej zalewy.
W czasie, jak zalewa będzie stygła, zabieramy się za ogórki. Należy je umyć i zalać na około godzinę zimną wodą. Gdy ogórki pomoczą się, należy poobcinać im końcówki. Robi się to po to, żeby mocniej naciagnęły smakiem.
Słoik, którym będziemy robić ogórki małosolne, dobrze jest jest wyparzyć. Przygotowane ogórki układamy pionowo w słoiku. Ważne jest, żeby ułożone były ciasno, aby nie wypłynęły po zalaniu ich zalewą.
Gdy wszystkie ogórki znajdą się już w słoiku, dodajemy korzeń chrzanu, obrane ząbki czosnku, liście wiśni, dębu oraz czarnej porzeczki (jeśli je masz) i koper. Składniki te najlepiej powtykać między ogórki. Gdy zalewa wystygnie (lub będzie lekko ciepła, jeśli zależy Ci, aby ogórki małosolne były szybciej gotowe), wlewamy ją do słoika. Ważne jest, aby wszystkie ogórki były w zalewie i nie wystawały na powierzchnię. Jeśli zabraknie Ci zalewy, aby pokryć wszystkie składniki, dolej trochę letniej, przegotowanej wody. Na wierzch zalanych ogórków układamy liść chrzanu, tworząc taką jakby czapkę.
Słoik zamykamy i zostawimy ogórki na 1 dzień w temperaturze pokojowej. Później należy je schować, aby nie ukisiły się zbyt szybko :) W zależności od tego, jaki stopień „umałosolnienia” lubisz, ogórki są gotowe po 1-2 dniach.
Jestem mamą Krzysia i Zuzi oraz żoną Darka. Uwielbiam książki fantasy, postapo, seriale Netflixa i Outlandera. W wolnych chwilach lubię pograć na konsoli lub w jakąś planszówkę (Agricola <3). Praktykuję jogę.
