Końcówka sierpnia to czas, kiedy dojrzewają na krzakach jeżyny. Ja mam akurat to szczęście, że u moich rodziców rośnie ich sporo i co roku mamy ich na tyle dużo, aby zrobić z nich przetwory, zamrozić, a i na bieżąco do jedzenia i ciast starczy. Niektórzy mogą narzekać na cierpkość niektórych bubek i to, że mają malutkie pesteczki, ale ja uważam, że jeżyna to owoc wspaniały :) I z tej mojej słabości do nich powstało przepyszne ciasto czekoladowe z jeżynami. Jest cudownie czekoladowe, wilgotne w środku i cudownie kontrastuje z delikatną kwaskowatością jeżyn.
Składniki na tortownicę 26cm:
- około 100g jeżyn
- 2,5 szklanki mąki (ok 360g)
- 3/4 szklanki kakao (ok 90g)
- 1 jajko
- 1,5 szklanki mleka (w temperaturze pokojowej)
- 1/2 szklanki oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2,5 łyżeczki cukru wanilinowego
- 3/4 szklanki cukru białego
- 2 łyżeczki octu
- szczypta soli
Jeżyny obierz z szypułek, jeśli je mają, opłucz i pozostaw w durszlaku do osuszenia. Zabieramy się za przygotowanie ciasta. Do dużej miski dodaj wszystkie sypkie składniki tj. 2,5 szklanki mąki pszennej, 3/4 szklanki kakao, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 2,5 łyżeczki cukru wanilinowego, 3/4 cukru białego oraz szczyptę soli. Zamieszaj delikatnie łyżką, aby kakao równomiernie wymieszało się z resztą.
Teraz dodajemy składniki mokre: 1 jajko, 1/2 szklanki oleju, półtorej szklanki mleka oraz 2 łyżeczki octu (bez obaw – nie będzie czuć w cieście octu. Warto go dodać, aby ciasto było bardziej puszyste i miękkie). Następnie całość mieszamy mikserem na najmniejszych obrotach. Ciasto będzie dość gęste.
Gdy składniki będą dobrze połączone wylewamy ciasto do tortownicy (ja spód wykładam papierem do pieczenia, a boki smaruję margaryną i obsypuję bułką tartą, aby nic nie przywarło). Na wierzchu układamy jeżyny (kilka możesz zostawić, aby podać wraz z upieczonym ciastem).
Piekarnik nagrzewamy do około 180 stopni i pieczemy około 50-55 minut do tzw. suchego patyczka. Ja mam piekarnik gazowy bez termoobiegu, więc u mnie czasem trwa to ciut dłużej. Pod koniec pieczenia trzeba więc sprawdzać patyczkiem :) Gotowe ciasto wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do ostygnięcia.
Ps. Ciasto czekoladowe z jeżynami prezentuje się naprawdę świetnie. Można zrobić też z niego tort. Wystarczy przekroić je na pół i dodać jakiś pyszny krem (ja najbardziej lubię krem z mascarpone i śmietanki 36%).
Jestem mamą Krzysia i Zuzi oraz żoną Darka. Uwielbiam książki fantasy, postapo, seriale Netflixa i Outlandera. W wolnych chwilach lubię pograć na konsoli lub w jakąś planszówkę (Agricola <3). Praktykuję jogę.