Pyzy ziemniaczane do danie, które bardzo lubię. Znam je jednak przede wszystkim z mrożonek. Postanowiłam więc samodzielnie przyrządzić domowe pyzy z nadzieniem pieczarkowym i sosem grzybowym.
Składniki na około 20 średnich pyz:
- 1 kg ziemniaków
- ok. 130g mąki ziemniaczanej
- ok. 400g pieczarek
- odrobina oleju na patelnię
- 10-15g grzybów suszonych
- 2 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki śmietany
- kostka bulion warzywny
- sól i pieprz
Grzyby suszone wsyp do miseczki wraz z liśćmi laurowymi oraz zielem angielskim i zalej wodą. Zostaw je do namoknięcia najlepiej na całą noc, ale jeśli nie masz tyle czas, to możesz zalać je gorącą wodą i wtedy 2-3 godziny moczenia powinny wystarczyć.
Obierz ziemniaki i ugotuj z solą. Pozostaw do ostudzenia. W tym czasie możesz zająć się przygotowaniem farszu. Obierz pieczarki i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Pieczarki podsmaż aż do odparowania wody. Pamiętaj o dodaniu woli i pieprzu podczas smażenia. Gotowy farsz odstaw do ostudzenia.
Ostudzone ziemniaki przeciśnij przez praskę lub zmiel w maszynce do mielenia. Dodaj do nich mąkę ziemniaczaną i dobrze wymieszaj. Dodaj soli do smaku. W dużym garnku zagotuj osoloną wodę.
Zabieramy się teraz za sos grzybowy. Najlepiej gotować go na małym ogniu i np. na podkładce, gdyż będzie dosyć gęsty. Namoczone grzyby pokrój w drobniejsze kawałki. Podsmaż je chwilę na patelni, po czym dolej do nich wodę, w których się moczyły (razem z liściem laurowym i zielem angielskim). Gotuj tak kilka minut. Do garnuszka dodaj 2 łyżki masła. Gdy się roztopi, wsyp do niego 2 łyżki mąki pszennej i wymieszaj. Powinna wyjść taka gęsta masa, jakby zacierka. Wlej do garnuszka z masłem i mąką wodę z gotującymi się grzybami i wrzuć kostkę buliony warzywnego. Całość dobrze wymieszaj tak, aby nie było grud. Pogotuj sos jeszcze parę chwil i dodaj do niego 2 łyżki śmietany. Dokładnie wymieszaj. Jeśli zostało Ci trochę farszu pieczarkowego, to możesz go dodać do sosu. Przed podaniem sprawdź, czy sos nie jest za gęsty. Jeśli jest, to dolej do niego odrobinę wody.
W zależności od tego, jak duże chcesz zrobić pyzy, oderwij tyle ciasta. Ja najbardziej te średniej wielkości. Sposoby na lepienie pyz są dwa: pierwszy do zrobienie kulki i wyciśnięcie w niej palcem dziurki. Farsz nakładamy w dziurkę i zalepiamy ją. Drugi sposób to zrobienie okrągłego placuszka i wyłożenie farszu na jego środek, po czym zamknięcie kulki. Niezależnie od sposobu lepienia pyz, nałóż do środka około 1-2 łyżeczek farszu. Poczekaj aż pyzy wypłyną na powierzchnię wody i gotuj jeszcze chwilę.
Ugotowane pyzy podawaj z sosem grzybowym.
Jeśli chcesz je odgrzać na drugi dzień, to wrzuć je po prostu do gotującej się wody.
Jestem mamą Krzysia i Zuzi oraz żoną Darka. Uwielbiam książki fantasy, postapo, seriale Netflixa i Outlandera. W wolnych chwilach lubię pograć na konsoli lub w jakąś planszówkę (Agricola <3). Praktykuję jogę.